czwartek, 15 czerwca 2023

Zaufanie

 











Zaufanie?

Wiesz, że warto je budować?
Że bez zaufania nie ma zaangażowanego zespołu (zespołu w biznesie, na uczelni, w domu – rodzina to też zespół)?
Wiesz, że brak zaufania leży u podłoża dysfunkcji pracy zespołowej wg. teorii Patricka Lencioniego?


Tak, wiesz. Słyszałeś, jak budować zaufanie, czytałeś nawet na ten temat.

Ale okazuje się, że w praktyce nie jest to takie proste, jak się wydaje.
Dlaczego?

Dlatego, że każda sytuacja jest inna, każda grupa ludzi jest inna, historia każdego zespołu jest inna.


Osobiście uważam (możesz się nie zgodzić), że nie da się bezrefleksyjnie zaimplementować czyjejś metody, dlatego ze swoimi klientami – menedżerami, wykładowcami - pracuję coachingowo, żeby poszerzyć ich i swoje (jeśli oczekują konsultingu) postrzeganie sytuacji, żeby zrozumieć jakie jest emocjonalne konto relacji między ludźmi, żeby dostosować metodę pracy nad budowaniem zaufania do osobistych preferencji menedżera i do potrzeb grupy.

Ale, gdybym „dociśnięta do ściany” miała dać komuś jedną uniwersalną radę, jak budować zaufanie, a przez to wzmacniać zaangażowanie zespołu, powiedziałabym:

  - Nie wykonuj gwałtownych ruchów, trzymaj na wodzy emocje i obserwuj. Dawaj ludziom przestrzeń, okaż zaufanie. Zaufanie buduje zaufanie.

- Nie wykonuj gwałtownych ruchów, chyba, że naprawdę musisz wykonać gwałtowny ruch. Wtedy go wykonaj. Ludzie docenią, że jesteś i czuwasz.

- Nie wykonuj gwałtownych ruchów, a wtedy nawet motyle będą jadły Ci z ręki, jak ten maluch, który za nic z mojej ręki nie chciał odlecieć. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zmiana zasad - poradnik lidera

  - Jak mam zmienić zasady, skoro pracownicy przyzwyczaili się do tego, co było? Jak oni mnie potraktują, jeśli powiem, że to, co robiliśmy ...